Ile zarabia król Karol i książę William? Te sumy przyprawiają o zawrót głowy
Dziennik Sunday Times oraz program Dispatches oskarżyły króla i księcia Walii o generowanie tych dochodów za pośrednictwem Księstwa Lancaster i Księstwa Kornwalii. Wyniki pięciomiesięcznego dochodzenia ujawniły, w jaki sposób te dwie posiadłości przynoszą im wielomilionowe zyski. Szacuje się, że Księstwo Lancaster generuje dla króla Karola około 35 milionów dolarów rocznie, natomiast Księstwo Kornwalii przynosi księciu Williamowi około 30 milionów dolarów.
2 listopada Sunday Times oraz stacja Channel 4 w programie Dispatches przedstawiły wspólne wyniki dochodzenia, oskarżając Karola (75 lat) i Williama (42 lata) o zarabianie tych pieniędzy za pośrednictwem swoich księstw. Tego dnia zadebiutował także odcinek Dispatches zatytułowany The King, The Prince & Their Secret Millions.
Oba księstwa wydały wyjaśnienia
Rzecznicy obu księstw wydali oświadczenia, w których podkreślają prywatny status tych posiadłości. „Księstwo Lancaster zarządza szeroką gamą aktywów ziemskich i nieruchomościowych, jest samofinansującą się jednostką, niekorzystającą z funduszy publicznych” – wyjaśnił rzecznik Księstwa Lancaster. Podkreślił również, że sprawozdania finansowe księstwa są niezależnie audytowane i dostępne do wglądu publicznego na stronie internetowej, a jego działalność jest zgodna z brytyjskimi przepisami.
Podobne wyjaśnienia przekazał rzecznik Księstwa Kornwalii: „Księstwo Kornwalii jest prywatną posiadłością, której działalność komercyjna skupia się na przywracaniu naturalnego środowiska oraz tworzeniu pozytywnego wpływu społecznego na lokalne społeczności”. Dodał, że od momentu objęcia tytułu księcia Kornwalii we wrześniu 2022 roku, książę William rozpoczął szeroką transformację księstwa, której celem jest osiągnięcie zerowej emisji netto do 2032 roku oraz wsparcie zdrowia psychicznego i zwalczanie bezdomności na terenach księstwa.
Dochód księstwa Lancaster, obejmującego 44 748 akrów ziemi w Anglii i Walii, trafia do króla Karola jako suwerena, a Księstwo Kornwalii, z blisko 130 000 akrów ziemi na południowym zachodzie Anglii, zapewnia dochód dla księcia Williama, następcy tronu. Obie posiadłości zostały założone wieki temu w celu zapewnienia dochodu panującemu i jego następcy.
Milionowe dochody z opłat od instytucji, firm i społeczeństwa
Według Sunday Times, śledztwo pokazało, że oba księstwa czerpią milionowe dochody, pobierając opłaty od instytucji rządowych, firm oraz społeczeństwa. Wykorzystywane są różne komercyjne czynsze i daniny feudalne na ziemiach przejętych przez monarchów jeszcze w średniowieczu. Akta pokazują, że rodzina królewska pobiera opłaty za prawo do korzystania z rzek, wyładunku na brzegach, kładzenia kabli pod plażami, a nawet za pochówki. Dochód pochodzi również z mostów płatnych, promów, rur kanalizacyjnych, kościołów, wiejskich sal, pubów, gorzelni, gazociągów, kopalni, parkingów, wynajmu domów i turbin wiatrowych.
Krytycy uważają, że system ten jest problematyczny, ponieważ rodzina królewska działa jak komercyjny właściciel nieruchomości, a dzięki umowie z brytyjskim Skarbem Państwa jest zwolniona z podatku od zysków korporacyjnych. Z ujawnionych kontraktów wynika, że Karol i William pobierają opłaty od armii, marynarki, NHS, służby więziennej i szkół państwowych za dostęp do ich ziem, rzek i wybrzeży.
W minionym roku księstwa zarobiły łącznie około 65 milionów dolarów, z czego 35 milionów przypadło królowi, a 30 milionów księciu Williamowi. Zgodnie z ustawą Crown Lands Act z 1702 roku, król Karol otrzymuje dochód z Księstwa Lancaster, lecz nie ma dostępu do jego kapitału. Książę William przeznacza natomiast dochód z Księstwa Kornwalii na finansowanie swoich działalności publicznych, prywatnych i charytatywnych. Latem książę wzbudził kontrowersje, odmawiając ujawnienia wysokości podatku, który zapłacił od 30 milionów dolarów dochodu Księstwa Kornwalii za rok finansowy 2023–2024.